Nasz portal jest prowadzony głównie na temat butów piłkarskich, ale dzisiaj wyjątkowo napiszemy kilka słów o koszulkach przywdziewanych przez piłkarzy. Dokładnie o jednej koszulce – trzecim komplecie włoskiego zespołu Torino (znanego w Polsce za sprawą kapitana Turyńczyków, czyli Kamila Glika). Dlaczego ta koszulka jest taka wyjątkowa? Dowiecie się poniżej.
Trwa okres przedsezonowy, a więc w prasie i Internecie kolejne portale prześcigają się w newsach dotyczących transferów czołowych piłkarzy świata. Nie brakuje także galerii zawierających prezentacje nowych strojów piłkarskich zespołów grających w najlepszych ligach na świecie. Wśród wszystkich zespołów prezentujących nowe koszulki, szczególnie wybiło się włoskie Torino. Trzeci komplet koszulek (produkowanych przez firmę Kappa) wyróżnia się nadrukowanym bykiem (widniejącym w herbie klubu). Kształt byka (il Toro) został stworzony z nazwisk piłkarzy, którzy tworzyli historię tego klubu, wraz z piłkarzami tragicznie zmarłymi w katastrofie samolotu w 1949 roku.

Byk stworzony z nazwisk piłkarzy Torino zmarłych tragicznie w 1949 roku robi wrażenie!
4 maja 1949 roku piłkarze Torino, które było wtedy najlepszym zespołem we Włoszech (trzy tytuły mistrzowskie pod rząd i pierwsze miejsce 4 kolejki przed zakończeniem sezonu) wracali samolotem z towarzyskiego meczu z Benficą. Niestety na skutek kiepskiej pogody (gęsta mgła) samolot uderzył o mury bazyliki na wzgórzach obok Turynu. W katastrofie zginęły wszyscy pasażerowie, czyli 31 osób, w tym praktycznie cała kadra zespołu.
Podobają się Wam nowe koszulki Torino?